Po Suczawie, Modlinie i Bratysławie, Tuzla stanie się kolejną bazą operacyjną Wizz Aira. Większy rozwój w Bośni i Hercegowinie jest efektem wsparcia finansowego władz regionu. Węgrzy – z pieniędzy podatników – otrzymają prawie cztery miliony euro.
Likwidacja bazy w Abu Zabi ma pozwolić niskokosztowcowi
mocniej rozwijać się na „tradycyjnym” rynku, jakim jest Europa Środkowo-Wschodnia. W ostatnim czasie Wizz Air ogłosił, że
Suczawa,
Warszawa-Modlin oraz
Bratysława staną się nowymi bazami operacyjnymi, a m.in.:
Katowice i
Kraków dostaną kolejne samoloty do swoich baz.
Węgrzy planują
rozwój bazy w Skopje – wzrost działalności Wizz Aira w Macedonii Północnej skorelowany jest z rządowymi dopłatami, które mają na celu poprawę łączności lotniczej. Macedońscy podatnicy dołożą do lotów prawie sześć milionów euro. A kilka dni temu stało się jasne, że kolejną bazą stanie się Tuzla w Bośni i Hercegowinie.
Wizz Air jest mocno obecne są na Bałkanach – „tanie” linie lotnicze obsługują większość lotnisk w południowo-wschodnim regionie Europy, lecz rozwój niskokosztowego przewoźnika zwykle zależy od dopłat od samorządów regionalnych lub rządów centralnych. Tak też będzie w przypadku bazy w Tuzli, gdyż rząd tamtejszego kantonu wyasygnował 3 miliony 615 tysięcy euro na dotowanie lotów w latach 2025-2028.
W pierwszym roku dopłat linie otrzymają 615 tysięcy euro, podczas gdy w kolejnych trzech latach roczna dotacja wyniesie jeden milion euro.
Zgodnie z umową, Wizz Air otrzyma sześć euro za każdego pasażera przylatującego do Tuzli na nowo uruchomionych trasach. Za bycie beneficjentem publicznych środków węgierskie linie lotnicze zgodziły się zbazować w Tuzli dwa airbusy A321neo i uruchomić loty do: Berlina, Frankfurtu-Hahn, Göteborga, Hamburga, Kolonii, Larnaki, Malmö, Maastricht i Paryża-Beauvais. Nowe połączenia poszerzą istniejącą siatkę połączeń Węgrów w Tuzli, która obecnie obejmuje: Bazyleę, Dortmund, Memmingen oraz Wiedeń.
Tuzla nie będzie jednak stricte nowością. Linie lotnicze zamknęły bazę w tym porcie we wrześniu 2023 roku, powołując się na problemy z łańcuchem dostaw i utrzymującą się zimową mgłę, która doprowadziła do „zakłóceń w planowanym wykorzystaniu samolotów i ponadprzeciętnej liczby przekierowań”. W tym czasie linie lotnicze zawiesiły dwanaście tras. Pięć z dziewięciu tras, które zostały ostatnio ogłoszone w ramach bośniackiej ekspansji, było wcześniej obsługiwanych w 2023 roku. Należą do nich: Berlin, Göteborg, Frankfurt-Hahn, Kolonia i Malmö.